Tworzenie motywu będzie łatwiejsze, ale jeszcze nas tam nie ma

Opublikowany: 2021-07-29

„Sposób, w jaki motywy ewoluowały w WordPressie, ułatwił ich tworzenie”, napisała Tammie Lister w pierwszym wierszu swojego artykułu zatytułowanego Tworzenie motywów jest teraz łatwiejsze. „To wydaje się odważne stwierdzenie, ale to prawda”.

Nie jest przesadą stwierdzenie, że wielu prosiłoby o ten sekretny przepis na łatwe tworzenie motywów. Jeśli już, motyw WordPress jest na najbardziej złożonym etapie w historii. To dziwna mieszanka interfejsów API i wielu lat starszego bagażu. Skok w dzisiejszym tworzeniu tradycyjnych motywów niesie ze sobą wysoką barierę wejścia, zwłaszcza jeśli chcesz zbudować coś większego niż którykolwiek z domyślnych Dwudziestu* motywów.

Ale Lister mówi o WordPressie przyszłości, platformie, która będzie renderować swoje dane wyjściowe za pomocą bloków.

Rzecz w blokach polega na tym, że nakładają tę zasłonę na wiele niechlujnych, starszych rzeczy, tworząc nowy standard, w którym każdy, kto chce zbudować motyw, nie musi się martwić o wiele historii, która prowadziła nas z punktu A do punktu B. To Dobra Rzecz . Standaryzacja systemu była już dawno spóźniona, ale wciąż jesteśmy w trakcie wykonywania ostatniego kroku naprzód. Trudno być programistą. Może to być również ekscytująca nowa przygoda, jeśli przestaniemy myśleć o tematach z tradycyjnego sposobu myślenia.

Lister zadbał o wskazanie różnicy między tematem „tworzeniem” a „rozwojem”. Przez prawie dwie dekady WordPressa mieliśmy tylko programistów motywów WordPress. Tylko osoby z minimalną znajomością HTML, CSS, PHP i [czasami] JavaScript mogą zbudować motyw. I to jest nadal absolutnie prawdziwe.

Jednak jutro tak się nie stanie.

Projektowanie front-endu nie musi być sprawą typu „wszystko albo nic”. Twórcy mogą tworzyć niestandardowe wzorce i wkrótce będą mogli przesyłać je do oficjalnego katalogu wzorców. WordPress 5.8 uruchomił edytor szablonów, dzięki czemu każdy może zanurzyć palce w płytkim końcu puli tworzenia szablonów. Globalne style, funkcja, która jeszcze nie została wydana, niesie ze sobą obietnicę dostosowywania czcionek, kolorów, tła, obramowań i wielu innych.

Z perspektywy programisty niektóre z tych funkcji mogą wydawać się ograniczające. Zagłębiamy się w kod i widzimy, jak zmienia się otaczający nas świat. Nic nie przypomina starego WordPressa. Są chwile, kiedy sprawy są bardziej skomplikowane — czasami o wielkości.

Jednak dla osób, które nigdy w życiu nie napisały ani jednej linijki kodu, szykuje się coś magicznego. WordPress obniża barierę wejścia prawie do zera dla „zwykłych” ludzi.

Pamiętam, jak inspirujące było stworzenie mojego pierwszego osobistego projektu bloga na WordPressie. Był to rozwidlenie tematu autorstwa Tung Do, byłego właściciela nieistniejącego już bloga WP Designer. Znałem wystarczająco dużo HTML i CSS, aby przebić się przez większość z nich i wystarczająco dużo PHP, aby złamać moją witrynę kilkadziesiąt razy. Było to dla mnie doświadczenie zmieniające życie, które odegrało niemałą rolę w rozpoczęciu mojej kariery.

Myślę jednak również o wszystkich ludziach, którzy nigdy nie zbudowali własnego projektu strony, ponieważ nie mieli wymaganej wiedzy, dostępnego czasu lub natknęli się na inny bloker, który uniemożliwiał im wejście do doświadczenia. WordPress może to zmienić dzięki nowym narzędziom, tworząc wybieg, który pozwoli większej liczbie osób stać się częścią naszej społeczności projektantów zbiorowych.

Nie chodzi tylko o budowanie osobistych projektów blogów. Chodzi o umożliwienie każdemu, kto chce przyczynić się do tego otwartego eksperymentu, opartego na idei, którą możemy dzielić się z naszymi sąsiadami.

Katalog wzorców, który ma zaledwie kilka dni, jest wczesnym tego przykładem. Ponieważ nadal usuwamy bariery dla nie-deweloperów, otwiera to cały świat możliwości i być może pozwala tym, którzy wcześniej nie mieli przywileju współuczestniczenia, aby to zrobić. A dla niektórych może to być nawet wyrzutnia nowej firmy.

Na szablonach stron startowych znajduje się również dwuletni bilet, który nabiera tempa. Jest rodzajem towarzysza wzorców blokowych, zajmującego się całymi stronami, a nie sekcjami. Początkowym celem byłoby, aby motywy łączyły je w swoich motywach, ale wyobrażam sobie przyszłość, w której użytkownicy będą mogli swobodnie tworzyć i udostępniać je swoim rówieśnikom za pośrednictwem WordPress.org.

Ale dziś jest to trudne dla autorów motywów — także dla twórców wtyczek, ale zachowamy to na inny post.

Tradycyjne motywy zawierają cały wspomniany wcześniej bagaż, a niektóre z nowych narzędzi związanych z blokami zostały dodane do ładunku. Obecna faza często przerywa klasyczne projekty lub zmusza programistów do mieszania mieszanek i czekania, aby zobaczyć, czy połączenie eksploduje.

Obiecana przyszłość łatwego tworzenia motywów z blokami jest wciąż w powijakach. W momencie, gdy programiści wchodzą w coś bardziej „zaawansowanego” niż prosty blog, pojawia się mnóstwo przeszkód i pułapek. Na przykład, jeśli chcesz użyć różnych rozmiarów i orientacji obrazu w różnych sekcjach szablonu na pierwszej stronie, jest to niemożliwe w przypadku bloku Opublikuj polecany obraz.

A może masz użytkownika motywu, który chce umieścić dynamiczny link do profilu/konta dla zarejestrowanych użytkowników na swojej własnej stronie. Nie dzieje się to bez zbudowania wtyczki lub znalezienia takiej, która obsłuży zadanie. Może to być również trudne do sprzedania, gdy w przeszłości cztery wiersze kodu PHP działały dobrze.

To tylko proste przykłady szeregu zagadnień, którymi autorzy tematów zajmują się na co dzień. Rozwiązują problemy dla mas, ale nie mają jeszcze wystarczająco solidnego zestawu narzędzi. Zasadniczo system blokowy może poradzić sobie z większością problemów, a w niektórych przypadkach nawet zapewnić lepsze rozwiązania, ale nie wszystkie niezbędne bloki lub opcje są jeszcze gotowe.

Kontynuując rozwiązywanie tych problemów i dodawanie brakujących elementów, tworzenie motywów będzie łatwiejsze dla wszystkich, od weekendowego majsterkowicza po sklep z motywami za milion dolarów. Trochę minie, zanim tam dotrzemy, ale trudno mi nie patrzeć na to, co nadchodzi, i nie ekscytować się perspektywą tego tematu w ciągu najbliższych kilku lat.